He told me about a friend whose face had been torn apart by a missile, about the combat trail and the end of the war. Finally, I got a bottle of vodka. A gift for the picture taken.

Standing on a tree stump, the commander gave the last order.

‘Moscow has had enough of us. I’m taking the command off you,’ said the commander.

He released us from the service. The war was over. We could stay in the forest and fight the Russians or go home. We knew that death awaited us everywhere. These who had been fighting in the Home Army, were no exception. However, the problem was different. For so many years, all we had been doing was to follow orders. And now? We went to the lieutenant for advice; he had been our teacher before the war.

‘You must make this decision yourselves. I cannot bear the burden of it,’ the lieutenant replied.

The war was over and we didn’t know what to do.

Belarus

Opowiadał o koledze, któremu pocisk rozerwał połowę twarzy, o szlaku bojowym i zakończeniu wojny. Na koniec dostałem butelkę wódki. Prezent za zrobione zdjęcie.

Stojący na pniu dowódca wydał ostatni rozkaz.

– Moskwa ma już nas dość. Zwalniam was ze służby.

Wojna się skończyła. Mogliśmy zostać w lesie i walczyć z Rosjanami lub wrócić do domu. Wiedzieliśmy, że gdziekolwiek pójdziemy, wszędzie czeka nas śmierć. Dla tych, którzy walczyli w AK, nie było taryfy ulgowej, ale w tym momencie problem stanowiło co innego. Przez tyle lat wykonywaliśmy jedynie rozkazy, a teraz? Poszliśmy do porucznika po radę, on przed wojną był nauczycielem.

– Musicie zdecydować sami. Nie mogę wziąć na siebie ciężaru tej decyzji – odpowiedział.

Wojna się skończyła, a my nie wiedzieliśmy, co mamy robić.

Białoruś


without
https://bartoszfratczak.com/wp-content/themes/maple/
https://bartoszfratczak.com/
#d8d8d8
style1
paged
Loading posts...
//
#
on
none
loading
#
Sort Gallery
on
yes
yes
on
on
off